tag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post2143100871122707800..comments2024-03-22T21:28:38.127+01:00Comments on Zoszka radoszka :): SI czyli Super ImprezaMama Zoszkihttp://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-75738769019807664402014-12-05T23:22:51.640+01:002014-12-05T23:22:51.640+01:00O jak miło :)!
Pozdrawiamy!O jak miło :)!<br />Pozdrawiamy!Mama Zoszkihttps://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-78855365134669974502014-12-05T23:22:26.321+01:002014-12-05T23:22:26.321+01:00Chyba większość z nas ma jakieś problemy z SI, tyl...Chyba większość z nas ma jakieś problemy z SI, tylko późno zdajemy sobie z tego sprawę (albo wcale) :P. Przy MPDz to chyba występuje bardzo często. To o czym piszesz zdecydowanie ma związek z zaburzoną pracą zmysłów. Nie wiem czy jest coś takiego jak terapia SI dla dorosłych. Trzymaj się ciepło!Mama Zoszkihttps://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-50272524424207388552014-11-26T22:05:52.416+01:002014-11-26T22:05:52.416+01:00Uśmiech Zosi jest niesamowity...jest dla mnie moją...Uśmiech Zosi jest niesamowity...jest dla mnie moją siłą napędową..ja też uwilebiam radość ale jak mam smutki swoje to fajnie tu sobie wejśc i popatrzeć na tak dziecięcą radość!! Zosieńko zdrówka!!! A mamie, rodzicom siły!!!!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-33917529306206076852014-11-23T18:29:47.621+01:002014-11-23T18:29:47.621+01:00Nie wiem dlaczego, ale bardzo często mam wrażenie,...Nie wiem dlaczego, ale bardzo często mam wrażenie, że też mam problem z SI. Jak byłam mała bezustannie zeskakiwałam ze schodów, albo huśtałam się bardzo wysoko. Myślałam, że z wiekiem mi minie, ale chyba się przeliczyłam. Do dzisiaj nie lubię przytulania, dotykania mnie itp. Denerwują mnie też głośne dźwięki(chociaż nie wiem, czy to ma związek z zaburzeniami SI). Dobrze, że Zoszka ma możliwość uczestniczenia w zajęciach z Integracji Sensorycznej. Może w przyszłości nie będzie miała kłopotów z odbieraniem bodźców z zewnątrz. Zwłaszcza, że sądząc po minie, sprawia jej to sporą przyjemność. PozdrawiamKarolina90https://www.blogger.com/profile/04844842179572711603noreply@blogger.com