tag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post3958218637316896722..comments2024-03-22T21:28:38.127+01:00Comments on Zoszka radoszka :): Bunt na pokładzieMama Zoszkihttp://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-63354699664801810512012-07-25T12:43:30.372+02:002012-07-25T12:43:30.372+02:00Język migowy czy pozawerbalny to świetna alternaty...Język migowy czy pozawerbalny to świetna alternatywa :) Uczymy się komunikacji AAC (połączenie gestów, a na późniejszym etapie obrazków), jednak nauka idzie baaardzo powoli. Póki co Zosia potrafi pokazać rękami jeśli czegoś jeszcze chce (dalej np. jeść, bawić się). Teraz uczymy się symbolu "koniec". Przypisywanie gestom tak szczegółowych znaczeń jak np.: chleb jest poza Zoszkowymi możliwościami na dzień dzisiejszy. Może za jakiś czas ;) Pozdrawiam!Mama Zoszkihttps://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-90268004293205519632012-07-23T13:07:52.773+02:002012-07-23T13:07:52.773+02:00Witaj Weroniko, taki dziki pomysł mi się podsunał ...Witaj Weroniko, taki dziki pomysł mi się podsunał - próbowałaś tzw. migowego języka dziecięcego? Mój szwagier z powodzeniem używał tego ze swoim maluchem - np. rączka przy udzie = chlebek itp. Z tego co wiem, całkiem się przydaje, jak dziecko nie mówi.<br />Pozdrawiam:)Anonymousnoreply@blogger.com