tag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post6716989229114125238..comments2024-03-22T21:28:38.127+01:00Comments on Zoszka radoszka :): Terapia mowy Mama Zoszkihttp://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-29250927689284209762014-06-27T18:04:00.655+02:002014-06-27T18:04:00.655+02:00Zdecydowanie tak - ważne by dotrzeć do dziecka (a ...Zdecydowanie tak - ważne by dotrzeć do dziecka (a dziecko do nas). Nieważne czy przez gesty, obrazki czy słowa ;)Mama Zoszkihttps://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-78539178072931458692014-06-27T17:17:57.120+02:002014-06-27T17:17:57.120+02:00Niestety gwarancji pewnie nikt nie da, ale ciężka ...Niestety gwarancji pewnie nikt nie da, ale ciężka praca może przynieść bardzo pozytywne niespodzianki i tego warto się trzymać. <br />Jeśli zadajesz sobie pytanie czy robisz wszystko, to pewnie szukasz informacji, próbujesz różnych terapii, a to bardzo, bardzo wiele :)<br />Powodzenia, pozdrawiamy serdecznie! Mama Zoszkihttps://www.blogger.com/profile/11861930116725866909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-31756761430454033862014-06-15T01:35:11.498+02:002014-06-15T01:35:11.498+02:00Ja też po usg główki dziecka usłyszałam-czeka Was ...Ja też po usg główki dziecka usłyszałam-czeka Was ciężka praca. Pomyślał, że dam radę, teraz dopiero wiem co to znaczy. Dalej uważam, że sobie poradzimy, jednak chciałabym żeby ktoś dał mi gwarancję, że się uda. Nie lubię się trzymać jednej metody, a i tak gdzieś tam z tyłu głowy mi siedzi "czy robie wszystko"Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-83419444795593410592014-06-13T21:48:29.940+02:002014-06-13T21:48:29.940+02:00Tak jest. Najważniejsza jest komunikacja :) Przech...Tak jest. Najważniejsza jest komunikacja :) Przechodziliśmy tę samą drogę, ciekawe.Kasiahttps://www.blogger.com/profile/07525057564137044608noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1337198853160018941.post-91829565993766528052014-06-13T07:38:17.008+02:002014-06-13T07:38:17.008+02:00Sama przechodzę przez blokady w mówieniu u Julka. ...Sama przechodzę przez blokady w mówieniu u Julka. Nie jestem zwolenniczką zamykania się na jedną i tylko jedną metodę. Dzieci są różne i różne mają ograniczenia, fascynacje, motywacje. Trzeba szukać, próbować różnych metod, mieszać je, jeśli to skutkuje i mieć pokłady cieprliwości, no i wiary w to, że zacznie jednak dziecię gadać (przy jednoczesnym opanownaiu, ze jeślil nie zacznie, to świat się nie zawali, a i tak znajdę sposób, żeby się z nim komunikować ;)). Co do gestów (u nas Makaton, a jak trzeba będzie to w przyszłości AAC) też naczytałam, nasłuchałam się wielu opinii, ale idę w to, bo nic tak nie prostuje realcji jak komunikacja - werbalna czy niewerbalna, ale komunikacja! Trzymam kciuki za Zaoszkę.:*Marta Całkowskahttps://www.blogger.com/profile/02560851776203838203noreply@blogger.com