czwartek, 16 lutego 2017

Garść dobrych informacji na dobranoc

1. Firma Stanley, dzięki której do Zoszki dotrze kamizelka kompresyjna SPIO, zgodziła się na wystawienie promesy przez Fundację Zosi, aby w razie nieprzyznania dofinansowania przez PCPR, brakująca kwota mogła być pokryta ze środków zgromadzonych na subkoncie Zoszki. W praktyce oznacza to, że nie musimy czekać do kwietnia na decyzję z MOPS-u. Kamizelka dotrze do nas lada moment
2. Gdy przemieszczamy się po mieszkaniu, Zoszka potrafi pokonać do dziesięciu kroczków przy minimalnym dotykaniu (a nie trzymaniu!) ramion. Wcześniej, gdy próbowałam asekurować Zoszkę w podobny sposób, kolanka momentalnie się uginały i nie było mowy o takim chodzeniu.
3. Często próbujemy rozgryźć jak Zosia postrzega otaczający ją świat oraz ile z niego rozumie. Czasem wydaje nam się, że otaczająca rzeczywistość jest dla Zosi jednym wielkim znakiem zapytania. Bywa jednak i tak, że Zoszka nas mocno zaskakuje. Ot choćby, gdy słysząc głośno szczekającego psa za oknem woła "Pies łał łał!". Za to po kolacji potrafi zawołać "szczotka pasta!" oraz "ząbki"
P. S. Jutro wyjazd do Tarnowskich Gór - ortezy będą się robiły. Oby wszystko się udało!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz