czwartek, 9 kwietnia 2015

Poświątecznie

Wielkanoc za nami. Był czas dla ducha, dla podniebienia, dla rodziny.
Była też chwila, aby w gronie najbliższych zaśpiewać Zosi sto lat 



Podczas Świąt Zoszka zaczerpnęła od Frania nowe słowo. Do tej pory chcąc coś zakończyć mówiła lub pokazywała "koniec". Teraz woła również "dość", co jest jednym z najczęściej wypowiadanych słów przez Francika. Ziarnko do ziarnka...;)

4 komentarze:

  1. Każdy brat, siostra to Wielka Rzecz, o czym nie zawsze wiemy w dzieciństwie. Francik jest Wielki już teraz. Gratuluję! Zosi życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

    OdpowiedzUsuń