Dostaliśmy opis zdjęcia RTG bioder od lekarza. Biodra Zosi są w granicach normy wiekowej. Lewe ma się lepiej, prawe gorzej, ale nie wymaga żadnej operacyjnej interwencji. Na ten moment odsuwamy od siebie wszelkie myśli zabiegach własnie i skupiamy się na tym co robiliśmy dotąd - ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia.
Pozostaniemy w dotychczasowym rytmie zajęć czyli w ciągu tygodnia: 1x ćwiczenia rozciągające/ z wykorzystaniem wałków/ elementami Bobath, 1x chodzenie w kombinezonie Dunag, 1x ćwiczenia w Podrobocie.
Do tego oczywiście basen, ale pływanie jest dla Zoszki nie tyle ciężką pracą co odprężeniem i przyjemnością ;)
Podczas ostatnich wizyt kontrolnych neurolog, ortopeda i lekarz rehabilitacji powiedzieli w zasadzie to samo - gdyby chód Zoszki nadal się pogarszał, zaproponowali rozważenie fibrotomii. Jeżeli tendencja nie będzie cały czas spadkowa, ćwiczenia to niezmiennie najlepsza opcja.
Póki co z chodzeniem jest lepiej, tzn. rotacja stóp nadal występuje, ale w znacznie mniejszym stopniu, ufff.
Myślę, że przy takim tempie wzrostu (spodnie kupione w grudniu, takie wiecie, "z zapasem", zaczynają być przykrótkie!) spadki formy czy pogorszenia pracy mięśni są nieuniknione. MPDz nie patyczkuje się z rosnącymi nastolatkami.
Oby udało się przetrwać ten najbardziej szalony okres wzrostu Zosi bez potrzeby operacji...
A dziś proszę bardzo, ćwiczenia z uśmiechem na twarzy 😊 Początek trudniejszy, ale z czasem jakość chodu Zosi się mocno poprawiła.
*****
Nie wiem czy dałoby się zmierzyć naszą wdzięczność za coroczną szansę, którą Zoszka otrzymuje.
Dziękuję, że mogę słyszeć od Zosi mamo, śniadanko, czekolada 😊
Dziękuję, że widzę jej uśmiech, że czuję jej przytulenie i że mogę je odwzajemnić.
Niby normalna sprawa, ale dla nas to bardzo ważne chwile.
Dziękuję, że nadal możemy walczyć z nadmiernym napięciem, bólem i wytyczać kolejne ścieżki docierania do Zosi.
Wkładamy wiele serca i sił, żeby było jak najlepiej, ale sami nie dalibyśmy rady.
1% towarzyszy nam od 2012 roku. Tak wiele gór udało nam się dzięki niemu pokonać!
Systematyczna rehabilitacja, zajęcia GPS, zajęcia wspomagające AAC, halliwick&watsu, hipoterapia, dofinansowanie do niektórych sprzętów ortopedycznych i rehabilitacyjnych (w tym roku czeka nas wymiana ortez ortopedycznych). Planujemy również zakup maty do hydromasażu, żeby wspomóc rozluźnianie mięśni zwłaszcza teraz, gdy rosną jak szalone ;) To plan na ten rok.
Jeżeli ktoś z Was chciałby podarować naszej Zoszce swój 1%, nic się nie zmieniło, wszystkie niezbędne szczegóły można znaleźć poniżej.
Baaardzo dziękujemy za każde wsparcie 😊!
Obiecujemy niezmiennie robić wszystko, żeby 1% był jak najlepiej wykorzystany!