środa, 27 lutego 2019

O biodrach słów kilka

Dostaliśmy opis zdjęcia RTG bioder od lekarza. Biodra Zosi są w granicach normy wiekowej. Lewe ma się lepiej, prawe gorzej, ale nie wymaga żadnej operacyjnej interwencji. Na ten moment odsuwamy od siebie wszelkie myśli zabiegach własnie i skupiamy się na tym co robiliśmy dotąd - ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia.
Pozostaniemy w dotychczasowym rytmie zajęć czyli w ciągu tygodnia: 1x ćwiczenia rozciągające/ z wykorzystaniem wałków/ elementami Bobath, 1x chodzenie w kombinezonie Dunag, 1x ćwiczenia w Podrobocie. 
Do tego oczywiście basen, ale pływanie jest dla Zoszki nie tyle ciężką pracą co odprężeniem i przyjemnością ;)
Podczas ostatnich wizyt kontrolnych neurolog, ortopeda i lekarz rehabilitacji powiedzieli w zasadzie to samo - gdyby chód Zoszki nadal się pogarszał, zaproponowali rozważenie fibrotomii. Jeżeli tendencja nie będzie cały czas spadkowa, ćwiczenia to niezmiennie najlepsza opcja.
Póki co z chodzeniem jest lepiej, tzn. rotacja stóp nadal występuje, ale w znacznie mniejszym stopniu, ufff.
Myślę, że przy takim tempie wzrostu (spodnie kupione w grudniu, takie wiecie, "z zapasem", zaczynają być przykrótkie!) spadki formy czy pogorszenia pracy mięśni są nieuniknione. MPDz nie patyczkuje się z rosnącymi nastolatkami.
Oby udało się przetrwać ten najbardziej szalony okres wzrostu Zosi bez potrzeby operacji...

A dziś proszę bardzo, ćwiczenia z uśmiechem na twarzy 😊 Początek trudniejszy, ale z czasem jakość chodu Zosi się mocno poprawiła. 





*****

Nie wiem czy dałoby się zmierzyć naszą wdzięczność za coroczną szansę, którą Zoszka otrzymuje.

Dziękuję, że mogę słyszeć od Zosi mamo, śniadanko, czekolada 😊
Dziękuję, że widzę jej uśmiech, że czuję jej przytulenie i że mogę je odwzajemnić.
Niby normalna sprawa, ale dla nas to bardzo ważne chwile.
Dziękuję, że nadal możemy walczyć z nadmiernym napięciem, bólem i wytyczać kolejne ścieżki docierania do Zosi. 
Wkładamy wiele serca i sił, żeby było jak najlepiej, ale sami nie dalibyśmy rady.
1%  towarzyszy nam od 2012 roku. Tak wiele gór udało nam się dzięki niemu pokonać!

Systematyczna rehabilitacja, zajęcia GPS, zajęcia wspomagające AAC, halliwick&watsu, hipoterapia, dofinansowanie do niektórych sprzętów ortopedycznych i rehabilitacyjnych (w tym roku czeka nas wymiana ortez ortopedycznych). Planujemy również zakup maty do hydromasażu, żeby wspomóc rozluźnianie mięśni zwłaszcza teraz, gdy rosną jak szalone ;) To plan na ten rok.

Jeżeli ktoś z Was chciałby podarować naszej Zoszce swój 1%, nic się nie zmieniło, wszystkie niezbędne szczegóły można znaleźć poniżej. 

Baaardzo dziękujemy za każde wsparcie 😊!
Obiecujemy niezmiennie robić wszystko, żeby 1% był jak najlepiej wykorzystany!



2 komentarze:

  1. Bardzo poważna oferta kredytowa

    E-mail: simondurochefort@gmail.com
    Whatsapp: +33 7 56 94 93 46

    cześć
    Jestem Simon, udzielam pożyczek każdej osobie, firmie i stowarzyszeniom bez wyróżnienia rasy i kontynentu, które pragną według następujących kryteriów:
    Wybór kwoty: od 5 000 do 20 000 000 EUR.
    Wybór okresu spłaty: od 1 do 20 lat. Zwrot jest 3 rodzajów: miesięczny, roczny lub pojedynczy.
    Roczna stopa oprocentowania: 3% kwoty pożyczki.

    E-mail: simondurochefort@gmail.com
    Whatsapp: +33 7 56 94 93 46

    Serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że operacja nie jest konieczna. Ćwiczenia i codzienna rehabilitacja to przy MPDz konieczność, ale dzięki niej dzieci mogą w miarę normalnie, samodzielnie funkcjonować. Może kiedyś Zosia też będzie chodzić bez pomocy innych osób i różnych przyrządów.

    OdpowiedzUsuń