czwartek, 26 listopada 2020

Dzień w domu nr 13466843

A nie, dopiero zaczynamy 3 tydzień w domu 😁

No i cóż, nie ogarniamy 🤪

Gdy Jaś idzie na drzemkę, Franek właśnie w tym momencie odczuwa silną potrzebę kopania w piłkę do upadłego. 

Gdy Zosia potrzebuje bycia z rodzicem i tylko z rodzicem, Franek chciałby pograć w planszówkę, a Jaś potrzebuje jeść/spać/ zmienić pieluszkę/ nosić, nosić, nosić/ tulić, tulić, tulić.

Gdy Franek ma lekcje zdalne, Jaś właśnie wtedy chciałby sprawdzać zawartość pudeł z zabawkami w pokoju brata lub wspinać się na niego i kiepsko znosi zapewnienie Franiowi na ten czas spokoju., Za to Zosia woła jeeeść.

Gdy do tego dołożymy sprawy standardowe jak przygotowanie jedzenia, ogarnięcie stert prania, zakupy, zapewnienie drożnych ciągów komunikacyjnych w całym mieszkaniu (porządek to już dawno sfera si-fi 😂) widać bardzo wyraźnie, że dwoje rodziców to zdecydowanie za mało, a pogodzenie potrzeb naszej trójki to niezły odlot. 

Powinniśmy codziennie przegonić porządnie Frania na dworze, Zosi zapewnić aktywności terapeutyczne, a Jasiowi nieustannie towarzyszyć w odkrywaniu otaczającej rzeczywistości i chronić przed zrobieniem sobie krzywdy, bo jest jak małe tornado 😂

Codzienność jest jednak taka, że po kolejnej zarwanej przez Zosię nocy i dziesiątkach pobudek Jasia, każda wspólna gra planszowa czy chwila, gdy mam czas, żeby poprzytulać Zosię lub rzucać piłkę do bramki, żeby Franek mógł bronić, to takie małe zwyciestwa.

Może to niewiele, ale na nic innego nie starcza sił i czasu.

Miniony tydzień był trudny z nielicznymi chwilami na złapanie oddechu. I trochę nas zatyka, gdy pomyślimy, że będziemy tak funkcjonować na ten moment do 17 stycznia.

Bardzo liczyliśmy na otwarcie szkół dla klas 1-3. Tak się nie stało, za to sale zabaw dla dzieci pozostają otwarte 🤦‍♀️

Zoszka na ten moment ma dalej rehabilitację i mamy  nadzieję, że tak zostanie.

I niech covid omija nas szerokim łukiem, bo perspektywa, że my z tatą ledwo ciagniemy, a nasza 3 harcuje jest z gatunku horroru 😂

Zdrowia i Wam życzymy 🙂!


EDIT: wszystko wskazuje na to, że od poniedziałku ruszają szkoły specjalne dla klas 1-3!  Zastanawiamy się jak ogarniać logistycznie Zosi szkołę, ćwiczenia i związane z tym przejazdy, naukę zdalną Frania i UKS oraz nasze najmłodsze tornado i jego zakręcony tryb życia  💪😉

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz