Czas przedstawić nasze cudo 💪😊
Poniżej możecie zerknąć na dwie czaderskie wersje przyczepki.
Póki co nasz xRover jest jeszcze funkiel nówką nie śmiganą, ale oczyma wyobraźni już tuptamy po plaży i szwędamy się po górach ❤❤❤
Przyglądamy się szczegółom i doceniamy wiele drobiazgów, które wpłyną na komfort podróżowania Zoszki, a nam umożliwią przemieszczanie się w miejscach, gdzie asfaltu czy chodnika nie uświadczymy.
Jaś nie jest w zestawie 😜
Ta nazwa 😁
Przedłużenie daszku czyli wersja iść, ciagle iść w stronę słońca będzie jak najbardziej możliwa🌞
Dwie pojemne torby - bardzo przydatna sprawa. Górną można łatwo odpiąć i zabrać jako zwykłą listonoszkę.
I jeszcze jedna torba - tego nigdy za wiele 🙂 - na bidon i drobiazgi. Można ją szybko zapiąć wokół bioder i również zabrać ze sobą.
Poduszki amortyzujące plecy i miednicę.
Bardzo ich brakowało w Kozliku. Po kilku godzinach podróży, zwłaszcza po nierównym terenie, takie wsparcie to naszym zdaniem must have w tej przyczepce.
Obie poduszki nie są dostępne w ofercie xRovera, a szkoda.
Można je znaleźć tutaj i zamówić dodatkowo.
c.d.n.🙂
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz