...jest zdecydowanie tuż tuż!
Tu i ówdzie można dostrzec pierwsze biedronki ☺
Pierwszy przedszkolny bal przebierańców za nami. Zosia wróciła do domu w pysznym humorze. I trudno się dziwić. Przetańczyła na rękach Pań długi, długi czas. Była zdecydowanie w swoim żywiole ☺
Przepiękna biedronka :)
OdpowiedzUsuńAż słonko wyszło :)
OdpowiedzUsuń:-) piękna wiosenna biedronka, Zoszka to dobrze, ze lubisz taniec:-) i jeszcze masz wagę biedronki ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjaka Zosia sliczna, nie tylko jako biedronka ale w ogole jako dziewczynka! Przesliczna
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Wasza Zoszka.
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewuszka :)
OdpowiedzUsuńBiedronka jak się patrzy, prześliczna
OdpowiedzUsuńMy jesteśmy nowi na Waszym blogu:)Super że już są biedronki tzn że niedługo koniec zimy.Zimy mamy już dość.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitamy ciepło na Zoszkowym blogu!
UsuńCudna Biedronka i chodzi do przedszkola z moją Córeczką;)
OdpowiedzUsuńTaaak :)? Pozdrawiamy zatem serdecznie!
Usuń