P.S. W poniedziałek, po szalonej zabawie, Tata wyzuty z sił zawołał do Zoszki "Zosiu, zapraszam na przerwę." Od tego momentu Zoszka zaczęła powtarzać "zapraszam". Wariacje z Tatą mają moc ☺ Do Zoszkowego słownika możemy również dorzucić wypowiadane w skupieniu "do widzenia" ☺
Taki uśmiech i ja znam gdy Magdalena w wodzie wariuje z tatą :-)))
OdpowiedzUsuńbrawo Zoszka nowe słówka :-)))
Akurat w wodzie Zoszka jest z Halliwick'owym specem - swoim terapeutą :) Wariacje z Tatą (podrzuty, piruety, pląsy itp. itd.) objęły w poniedziałek domową czasoprzestrzeń ;)
UsuńZoszka to szczesciara-taaaaki przystojny terapeuta;)) stad ten usmiech;)
OdpowiedzUsuńJasne, że może, a zadowolona Zoszka mówi wszystko :-)
OdpowiedzUsuń