Wielkanoc za nami. Był czas dla ducha, dla podniebienia, dla rodziny.
Podczas Świąt Zoszka zaczerpnęła od Frania nowe słowo. Do tej pory chcąc coś zakończyć mówiła lub pokazywała "koniec". Teraz woła również "dość", co jest jednym z najczęściej wypowiadanych słów przez Francika. Ziarnko do ziarnka...;)
Każdy brat, siostra to Wielka Rzecz, o czym nie zawsze wiemy w dzieciństwie. Francik jest Wielki już teraz. Gratuluję! Zosi życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)!
UsuńWszystkiego najlepszego dla Zosi. :D
OdpowiedzUsuńW imieniu Zosi - dziękujemy :)!
OdpowiedzUsuń