czytam Was od jakiegoś czasu , ale dopiero dzisiaj postanowiłam się odezwac :) Mamo masz cudowną córeczkę , ale to już pewnie daaawno temu wiesz i to , że ma najpiękniejsze niebieskie bystre oczka i to , że pomimo trudności jakie los Zoszce rzucił pod maleńkie nóżki jest niesamowicie silna i nie ma zamiaru się poddawac ( a to pewnie po mamusi ;) ) i wiele wiele innych pozytywów które nie sposób wymienic , ale to , że Zosia jakby na odpowiedż na poprzedni post Mamusi pokazała , że brnie do przodu jak burza to się Mamusia nie spodziewała zobacz Mamo to jest świadome piękne liczenie .Brawo Zosiu brawo !! z pozdrowieniami dla całej Zoszkowej rodzinki :) Ewa mama 5 letniego Szymusia i 2 letniej Martusi :)
Bardzo dziękuję za ten wpis :)! Tak to prawda, są rzeczy trudne w Zoszkowym życiu, ale mimo to Zosia nieustannie nas zaskakuje. Jest niesamowitą tajemnicą, którą powolutku odkrywamy. Oby do przodu! Pozdrawiamy ciepło i my!
czytam Was od jakiegoś czasu , ale dopiero dzisiaj postanowiłam się odezwac :)
OdpowiedzUsuńMamo masz cudowną córeczkę , ale to już pewnie daaawno temu wiesz i to , że ma najpiękniejsze niebieskie bystre oczka i to , że pomimo trudności jakie los Zoszce rzucił pod maleńkie nóżki jest niesamowicie silna i nie ma zamiaru się poddawac ( a to pewnie po mamusi ;) ) i wiele wiele innych pozytywów które nie sposób wymienic , ale to , że Zosia jakby na odpowiedż na poprzedni post Mamusi pokazała , że brnie do przodu jak burza to się Mamusia nie spodziewała zobacz Mamo to jest świadome piękne liczenie .Brawo Zosiu brawo !!
z pozdrowieniami dla całej Zoszkowej rodzinki :)
Ewa mama 5 letniego Szymusia i 2 letniej Martusi :)
Bardzo dziękuję za ten wpis :)! Tak to prawda, są rzeczy trudne w Zoszkowym życiu, ale mimo to Zosia nieustannie nas zaskakuje. Jest niesamowitą tajemnicą, którą powolutku odkrywamy. Oby do przodu!
UsuńPozdrawiamy ciepło i my!
Nic dodać, nic ująć! Podpisuję się pod tym komentarzem obiema rękami :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBrawo Zosiu!!! Pewnie jeszcze nie raz Zosieńka zaskoczy rodziców, oby jak najczęściej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i czekamy na kolejne Zoszkowe umiejętności :-)