...szybki rzut oka na kilka miłych obrazków z ostatniego czasu.
Jasełka.
Jak zwykle było bardzo wzruszająco. Mali aktorzy bardzo się starali, a my rodzice, dziadkowie, opiekunowie mogliśmy podziwiać trud i serce, jakie ciocie przedszkolanki włożyły w przygotowania, żeby było pięknie.
Po raz pierwszy usłyszałam dłuższy tekst, który Zosia wypowiedziała, wyraźnie powtarzając słowo po słowie za ciocią Magdą. Na środku sali. Z uśmiechem na twarzy.
Uroniłam łezkę, a wzruszenie ścisnęło mi gardło.
Na tle ostatnich miesięcy, tak trudnych emocjonalnie u Zoszki, każda taka chwila jest jak haust świeżego powietrza.
Ten obrazek na pewno pozostanie w sercu ☺
Po przedstawieniu była chwila na rozmowę, smakołyki...i nie tylko ☺
Bal karnawałowy.
Na balu również się działo!
Góraleczka i mistrz Zane poszli w tany ☺
Po przedstawieniu była chwila na rozmowę, smakołyki...i nie tylko ☺
Zoszka i jej wyjątkowy kolega - Mikołaj - czuły, troskliwy i opiekuńczy wobec wszystkich wokół.
Bal karnawałowy.
Na balu również się działo!
Góraleczka i mistrz Zane poszli w tany ☺
Zdjęcia dzięki uprzejmości przedszkola Zoszki
Śliczna góraleczka :-) I jaki superowy bal to był!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna parka! Wspaniałe chochliczki pomimo przeciwności losu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń